To nie jest sposób na zarabianie pieniędzy
Stefan Makarczyk: Po ubiegłym roku trudno, żeby było lepiej. Mieliśmy wówczas fantastyczny skład. Ozdobiony Martiną Hingis i Martiną Navratilovą. Ale ten rok też jest doskonały. W końcu mamy pięć lub sześć dziewczyn z pierwszej dziesiątki światowego rankingu (ta szósta - Anna Czakwetadze jest na granicy czołowej dziesiątki - przyp. k.r.). Supervisor naszego turnieju mówi, że mamy lepszą obsadę niż Indian Wells. Spoza pierwszej dziesiątki są jeszcze Jelena Dementiewa i Venus Williams, która chętnie przyjeżdża na ten turniej, mimo że nie jest to jej ulubiona nawierzchnia. Skład wydaje się dobry.
Kogo było najtrudniej zachęcić do startu w Warszawie - liderkę rankingu światowego Justine Henin?Wcale nie. Już drugi rok mam problem ze ściągnięciem Amelie Mauresmo, pomimo że wygrała w Warszawie i była u nas już dwa razy. Dziewczyny układają sobie kalendarz wiosennych gier głównie z myślą o przygotowaniu do wielkoszlemowego startu w Paryżu. Jak większość kibiców tenisa wie, że sezon jest podzielony na okresy, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta