Najwięcej mogą stracić akcjonariusze
Najwięcej mogą stracić akcjonariusze
Działające w Polsce fundusze, które lokują pieniądze za granicą, nie angażują się na amerykańskim rynku obligacji hipotecznych. Jeżeli już kupują obligacje, skupiają się głównie na papierach rządowych. Paradoksalnie kryzys w sektorze trudnych kredytów może się przełożyć na poprawę na rynku mniej rentownych, acz bezpieczniejszych obligacji rządowych. Właściciele jednostek mogą zatem zyskać.
Kłopot mogą natomiast mieć posiadacze akcji – zwłaszcza na tzw. emerging markets. Jeśli kryzys się pogłębi, spadną ceny akcji, a wraz z nimi wyceny jednostek uczestnictwa w ryzykownych funduszach.
Problemy będą też mieli kredytobiorcy, którzy pożyczyli w walutach zagranicznych. Wczoraj znacznie wzrosły rynkowe stopy procentowe, ponieważ wiele instytucji finansowych poszukuje gotówki. ?ca, i.mo.