Requiem ***
W1976 r. młoda Niemka Anneliese Michel zmarła po serii egzorcyzmów. Poprocesie sąd orzekł, że to one były przyczyną jej śmierci. Na pół roku więzienia skazano dwóch księży egzorcystów i rodziców dziewczyny. Te wydarzenia stały się inspiracją scenariusza thrillera psychologicznego "Egzorcyzmy Emily Rose" Scotta Derricksona, który oglądaliśmy w ubiegłym roku. Teraz możemy zobaczyć nieomal paradokumentalny dramat Hansa-Christiana Schmida.
W "Requiem" cierpienia dziewczyny obserwujemy poprzez zachowania jej bogobojnych rodziców (zwłaszcza matki) i przyjaciół nieprzygotowanych, nie rozumiejących, wreszcie nie akceptujących w najbliższym otoczeniu kogoś psychicznie chorego, czy tylko pogrążonego w depresji.
Ponury, duszny klimat filmu podkreślają "zimne" zdjęcia Bogumiła Godfrejowa.
m.sa. > Kinoteka