Najważniejszymi gwiazdami Metal Hammer Festival będą Amerykanie – Tool i Chris Cornell.
Cornell, były wokalista Soundgarden i Audioslave, nie zachwyca ostatnimi solowymi nagraniami, ale trudno o odpowiedniejszego kandydata do tytułu najlepszego wokalisty rockowego ostatnich dwóch dekad. Słynie z tego, że łatwo osiąga wysokie tony, ma głos silny, głęboki. I poruszający, szczególnie gdy wyśpiewuje mroczne, przesiąknięte smutkiem teksty. Zaprezentuje m.in. utwory z nowej płyty "Carry On". Po nim na scenę wyjdzie grupa Tool, która osiągnęła sukces komercyjny, ale jej artystyczne eksperymenty i wizualna oprawa muzyki, m.in. perfekcyjnie zrealizowane teledyski, zachwycają krytyków. Tool występował już w Polsce, ma tu wiernych fanów.
Zagra także japońska grupa Dir en grey, Amerykanie z Fair To Midland oraz Polacy – Delight i Coma.
pw