Sprawcę napadu na bank zatrzymano w krzakach
Sprawcę napadu na bank zatrzymano w krzakach
Niespełna godziny potrzebowała policja, by ująć mężczyznę, który okradł placówkę Pekao SA na Ursynowie. Zrabowane 130 tys. zł funkcjonariusze odzyskali.
Do napadu doszło wczoraj w południe. Do banku w al. KEN wtargnął młody mężczyzna. Nie był zamaskowany, tylko na głowie miał bejsbolówkę. Bronią sterroryzował kasjerki. Związał je i zabrał pieniądze. Uciekł pieszo. Cały napad trwał zaledwie kilka minut.
Kobiety same szybko się wyswobodziły i wezwały policję. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać pobliskie klatki schodowe, śmietniki, altany. W małych zaroślach kilkaset metrów od miejsca napadu wypatrzyli mężczyznę podobnego do bandyty z banku. Okazało się, że był to sprawca – 34-letni Mirosław K. mieszkaniec Ursynowa. Na widok funkcjonariuszy odrzucił pistolet (policjanci stwierdzili później, że to atrapa). Pieniądze miał schowane za pazuchą.
Nie wiadomo, dlaczego Mirosław K. napadł na bank – dopiero dziś zostanie przesłuchany. Grozi mu do 12 lat więzienia. blik