Praca Hirsta za 100 mln dolarów
Damian Hirst , lat 41, to jedyny żyjący artysta, którego dzieła uzyskują tak wysokie ceny. W czwartek londyńska galeria White Cube, z którą współpracuje od dawna, sprzedała pracę "For the Love of God" - czaszkę z platyny inkrustowaną diamentami w liczbie 8601 - za 100 mln dolarów (75 mln euro). Rzeźba prezentowana tego lata w White Cube ma też skromniejsze repliki: cyrkonie w srebrze. Artysta wziął za wzór autentyczną czaszkę z XVIII wieku. Do Anglika należy też rekord aukcyjny. W czerwcu Sotheby's sprzedał za 19,2 mln dolarów obiekt zatytułowany "Wiosenna kołysanka". Stalowy "regał" trzymetrowej wysokości wypełnia 6136 ręcznie wyrzeźbionych i pokolorowanych pigułek. Przypomnę, że w początkach lat 90. szokujące koncepcje Hirsta wywoływały skandal, m.in. rekin i przekrojona krowa z cielakiem przechowywane w formalinie. W ubiegłym roku rekin został sprzedany za 8 mln dolarów.
m. m., afp