Najwyższy czas, by zobaczyć ich potęgę
Nasi politycy w kampanii wyborczej bardziej zajmują się podziałem owoców wzrostu niż analizą tego, co zrobić, aby owe owoce były dorodniejsze
Na trzy dni przed końcem kampanii wyborczej odczuwam pewien niedosyt. Kandydaci mówią niewiele o gospodarce. Substytutem sporów o to, co należy w niej usprawnić i zmienić, stał się spór o hasła. Jedni czekają w Polsce na cud gospodarczy, inni twierdzą, że nie cudów nam trzeba, tylko ciężkiej pracy.
Takie postawienie sprawy jest jednak niesłuszne. Żaden cud nie jest możliwy bez ciężkiej pracy (przed kilkunastu laty powiedziałbym, że naszemu krajowi potrzebny jest cud polegający na tym, że Polacy nauczą się wydajnie pracować, ale ten cud mamy już za sobą). Z kolei nie zawsze ciężka praca gwarantuje dobre wyniki gospodarcze....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta