Kabriolet na słońce, coupé na deszcz
Jeździliśmy peugeotem 207 CC. To małe francuskie auto udanie łączy dwa światy: beztroskich kabrioletów i bezpiecznych, cichych coupé. Dzięki temu przyjemnie się nim podróżuje zarówno w upalne dni, z wiatrem we włosach, jak i w jesienną słotę
Podczas ładnej pogody wystarczy kilkanaście sekund, aby złożyć dach i cieszyć się słońcem oraz świeżym powietrzem. Trzeba zaciągnąć hamulec ręczny i wcisnąć guzik – elektryczne silniki odryglowują zaczepy, składają dach w bagażniku i zamykają jego klapę. Wszystko dzieje się automatycznie, nie trzeba niczego dotykać.
Duża przednia szyba sięga niemal do czubka mojej głowy, więc razem z podniesionymi bocznymi szybami skutecznie osłania mnie przed pędem wiatru. Jednak przyjemność takiej jazdy dostępna jest tylko dla dwóch osób – na tylnej ławeczce jest tak niewiele miejsca, że z trudem zmieszczą się tam nawet dzieci.
Peugeot, wzorem Porsche, powinien przygotować walizki, które idealnie pasowałyby do tylnej kanapy i byłyby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta