Obiecują lotniska i pomoc samotnym matkom
W nowym Sejmie mamy rekordową liczbę tak zwanych posłów spadochroniarzy
Stefan Niesiołowski (PO) od zawsze był kojarzony z Łodzią. Tym razem do parlamentu wystartował jednak z województwa lubuskiego. Chce otworzyć dwa biura poselskie w Gorzowie i Zielonej Górze. – Ocalenie szpitala w Gorzowie, droga S3, lotnisko w Babimoście i uczelnia wyższa w Zielonej Górze – wymienia sprawy, które chciałby załatwić dla swoich wyborców w nowym Sejmie. Nie obawia się też długich dojazdów pod zachodnią granicę Polski. – Polska to nie Kanada, do Gorzowa jedzie się z Łodzi od 4 do 5 godzin. Mam już nawet rozkład jazdy pociągów – zapewnia Niesiołowski. Swoich wyborców będzie odwiedzał raz w miesiącu.
Minister pracy w rządzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta