![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sądy 24-godzinne czeka gruntowna reforma
Prawo karne. Sędziowie powinni mieć więcej czasu na rozpatrywanie spraw w trybie przyspieszonym. Zakres orzekania należy ograniczyć do czynów chuligańskich
Sądy 24-godzinne skazują dziś głównie pijanych kierowców i rowerzystów. Dla chuliganów, których miały pozbawić wstępu na stadiony, tryb przyspieszony okazał się zbyt szybki. Ekspresowe sądy okazały się wielką i kosztowną klapą – to opinia karnistów, sędziów, prokuratorów i policjantów. Właśnie zaczęła dyskusja, jak je zmienić.
Nie dla chuliganów
Bardzo często chuligani złapani w trakcie zamieszek po meczu nie odpowiadają przed sądami 24-godzinnymi. Policja w ciągu 48 godzin nie zdoła zebrać materiału dowodowego w ich sprawie. A przekroczenie tego terminu dyskwalifikuje ekspresowy wyrok. Nie doczekawszy się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
