Trojaczki już w domu
Dwutygodniowe trojaczki – Nela, Maciek i Ida – zostały wypisane wczoraj ze szpitala przy ul. Żelaznej. Są już w domu w Ursusie. W tej dzielnicy będą już drugie, pierwsza trójka urodziła się trzy lata temu.
Mama trojaczków Małgorzata Gierada-Radoń od 13 lat pracuje w szpitalu przy Żelaznej, jest instruktorką w szkole rodzenia oraz położną (w 2000 r. została wyróżniona przez Fundację Rodzić po Ludzku jako jedna z najlepszych położnych). – Ale nigdy nie byłam przy narodzinach trojaczków, więc dla mnie to podwójnie nowe doświadczenie – mówi.
Państwo Radoniowie mają już córkę, sześcioletnią Polę. O tym, że tym razem urodzi się trójka dzieci, dowiedzieli się dopiero przy drugim USG. – Przy pierwszym lekarz zapewniał nas, że to będą bliźniaki – opowiada Tomasz Radoń.
Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz sama kupiła dzieciom kombinezoniki, a dyrekcja szpitala – foteliki samochodowe.