Ropy jest pod dostatkiem, a wkrótce będzie jeszcze więcej
Z ministrem ds. ropy Arabii Saudyjskiej rozmawia Danuta Walewska
Rz: Jakie są główne powody ostatnich dramatycznych skoków cen ropy naftowej na światowych giełdach?
Ali al-Naimi: Jest ich wyjątkowo dużo i najczęściej są bardzo złożone: wydarzenia na amerykańskim rynku nieruchomości, spadający kurs dolara, stopy procentowe i wreszcie sytuacja geopolityczna. Do tego dochodzi niezrozumienie sytuacji rynkowej, nieuzasadniony pesymizm i przekonanie o ograniczeniach w produkcji, wstrząsające wypowiedzi najróżniejszych guru i ekspertów. To wszystko razem spowodowało niepokój szkodliwy dla całego rynku, w efekcie ceny są bardzo wysokie i nie mają nic wspólnego z fundamentami tego rynku.
I chcę podkreślić: moce produkcyjne Arabii Saudyjskiej są wystarczające, aby zaspokoić wzrost popytu na ropę. Współpracujemy tutaj zarówno z producentami z OPEC, jak i spoza naszej organizacji, i zapewniam, że nie istnieje groźba wstrzymania dostaw. Ta współpraca dotyczy zarówno oceny sytuacji na rynku, popytu i podaży, jak i poziomu zapasów. Ale musimy pamiętać o jednym, to nie OPEC dyktuje ceny, tylko rynek. Ze swojej strony na bieżąco skrupulatnie analizujemy globalną sytuację gospodarczą, popyt na ropę naftową i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta