Krem zaprasza do opery
Promocje kosmetyków i pokazy mody stały się nową dziedziną spektaklu‚ formą życia towarzyskiego i quasi-kulturalnego
Znajomy dziennikarz francuski wyznał mi niedawno‚ że w domu nie prowadzi kuchni ani nie robi zakupów żywnościowych. – Żywię się tylko na imprezach – powiedział.
Ten rodzaj pieczeniarstwa jest rozpowszechniony we francuskim środowisku mediów‚ gdzie prawie co dzień odbywa się jakieś otwarcie‚ pokaz‚ premiera‚ wernisaż. Przeważnie połączone z wyszynkiem.
W Polsce robi się podobnie. Imprezy promocyjne stały się nową formą życia towarzyskiego i quasi-kulturalnego. Prezentacja nowego produktu‚ otwarcie sklepu‚ rocznica‚ kolejna gwiazda w reklamie lub chociażby nowa aranżacja sklepu są pretekstem do zorganizowania imprezy lub zagranicznego wyjazdu pełnego atrakcji. Spotykają się na nich ludzie ze środowiska‚ nawiązują się znajomości‚ wymienia się plotki. Każda dziedzina mediów ma własne reguły i grono bywalców – inaczej wyglądają imprezy samochodowe‚ inaczej działa branża elektroniczna‚ gastronomiczna‚ inaczej naukowa.
Cienie i filtry na Kubie
Jednak działka mody i urody ze względu na obfitość i spektakularność premier jest najbardziej ekscytująca. Także dlatego‚ że przyciąga gwiazdy kina i telewizji (ze szczególnym uwzględnieniem seriali)‚ oraz że organizowane tam imprezy mają charakter rozrywkowo-kulturalno-krajoznawczy‚ często całkiem niezwiązany z tematem.
– Kiedyś na prezentacji produktu kosmetycznego siedziałyśmy na krzesełkach‚ wykład odbywał się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta