Pogromca piaszczystych ścieżek
Jeździliśmy jeepem cherokee. Koła napędzane silnikiem z potężnym momentem obrotowym potrafią przemielić w pył piaszczyste podłoże. Zawieszenie dobrze radzi sobie z wybojami. Ale auto sprawdza się nie tylko w terenie, przyjemnie prowadzi się je też po szosie
Nowego jeepa cherokee łatwo pomylić na pierwszy rzut oka z jeepem grand cherokee – oba mają typowe dla marki kanciaste nadwozia i są dosyć masywne. Jednak cherokee nie jest dużym autem nawet jak na europejską miarę – ma 1,8 m szerokości, wysokość dochodzi do 1,8 m, a długość wynosi niecałe 4,5 m. To o 27 cm więcej, niż miał poprzednik. Rozstaw osi wzrósł o sześć centymetrów.
Dzięki wydłużeniu samochodu sporo miejsca na nogi mają pasażerowie tylnej kanapy. Duży jest także bagażnik mający pojemność (liczone do rolety) 419 l, a po złożeniu tylnej kanapy 1404 l. Większy rozstaw osi wpłynął na zwiększenie komfortu jazdy. Auto przy dużych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta