Fałszywy alarm na lotnisku
18 grudnia 2007 | Warszawa | Agnieszka Sijka
Funkcjonariusze Straży Granicznej odebrali wczoraj telefon od kobiety, która powiedziała, że na pokładzie samolotu odlatującego do Stanów Zjednoczonych jest bomba. Strażnicy przeszukali obie maszyny latające na tej trasie, ale niczego nie znaleźli. Po godzinie kobieta jeszcze raz zadzwoniła i przyznała, że nie ma potwierdzonych informacji, ale miała wizje. Została zatrzymana, teraz grozi jej od 6 do 10 lat więzienia.