Co banki robią z zyskiem
Z byłym szefem nadzoru bankowego Wojciechem Kwaśniakiem rozmawia Eliza Więcław
RZ: Ubiegłoroczne wyniki banków znów są świetne. Kiedy skończą się te rekordy?
Wojciech Kwaśniak: W warunkach stabilnego wzrostu gospodarki dobra sytuacja dla rozwoju banków może potrwać długo, szczególnie że relacja polskiego systemu bankowego do PKB jest znacznie niższa niż w innych krajach. Ale w mojej ocenie to wcale nie znaczy, że bieżący rok i następny będzie równie dobry jak 2007 czy 2006 r. Na to niewątpliwy wpływ będą miały wydarzenia, które się dzieją poza Polską, bo system bankowy jest częścią międzynarodowego rynku. W poprzednich dwóch latach banki miały bardzo łatwy dostęp do źródeł finansowania, przede wszystkim międzynarodowych. To się skończyło, nie wiadomo, na jak długo.
Dlatego banki zaczęły tak ostro walczyć o depozyty?
Jest to dla nich źródłofinansowania dalszej działalności. Jestem zdziwiony, że w związku z kryzysem płynności na międzynarodowych rynkach polski nadzór nie przyspieszył wejścia w życie w całości przepisów dotyczących norm płynności finansowej, wiążących banki. W marcu ubiegłego roku Komisja Nadzoru Bankowego wydała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta