Bezkarne gwiazdy promują narkotyki
Kokaina, tak jak dziesięć lat temu marihuana, staje się na Zachodzie czymś normalnym i powszechnie akceptowanym. To wina narkotyzujących się gwiazd i policji, która patrzy przez palce na narkomanów z wyższych sfer – twierdzą eksperci
– Gwiazdy często biorą narkotyki i są zamieszane w ich przemyt. To sprawia, że te nielegalne substancje stają się pociągające dla młodych ludzi, którzy chcą być tacy jak ich idole – przekonuje przewodniczący Międzynarodowej Rady Kontroli Narkotyków ONZ Philip Emafo.
Jego biuro opublikowało raport, w którym surowo ocenia środowisko znanych piosenkarzy i aktorów, sprawiających, że twarde narkotyki stają się nieodzownym elementem blichtru wielkiego świata. Jeszcze surowiej oceniono sędziów i policjantów, którzy w łagodny sposób traktują narkomanów z wyższych sfer.
To właśnie bezkarność znanych osób może zachęcać młodych ludzi do sięgnięcia po narkotyki. – Jeżeli gwiazda złamie prawo, to powinna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta