Rezygnacja z kilku minut pracy ochroni etat na lata
Pracodawcy się boją, że nowe przepisy chroniące przed zwolnieniem niepełnoetatowców uprawnionych do urlopu wychowawczego stworzą pole do nadużyć
– Wystarczy, że mama zaraz po urlopie macierzyńskim powiadomi szefa, że chce zmniejszyć wymiar czasu pracy, np. o jeden procent. Finansowo w praktyce nic nie traci, a zyskuje kilka lat ochrony przed wypowiedzeniem – tłumaczy Witold Polkowski, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich. Jego zdaniem to kolejny bubel prawny, gdyż nie dość, że tworzy kolejną liczną kategorię pracowników chronionych, to jeszcze nie wprowadza żadnych obostrzeń dla objętych taką ochroną.
Pracodawcy twierdzą, że wolą gwarantować zatrudnienie młodym rodzicom niż liderom związkowym, ale rząd powinien określić jakiś minimalny wymiar zmniejszenia czasu pracy przez osobę uprawnioną do urlopu wychowawczego, by mogła skorzystać z ochrony.
Poprawianie błędu
Obecnie zatrudniony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta