Adamek walczy w lipcu
Wszystko wskazuje na to, że Tomasz Adamek wyjdzie na ring 11 lub 18 lipca w Chicago lub Nowym Jorku
Don King jeszcze nie odpowiedział, czy interesuje go wcześniejszy termin walki Steve’a Cunninghama z Polakiem o mistrzostwo świata. Amerykanin, mistrz IBF w wadze junior ciężkiej, jest promowany przez Kinga, który rozstał się z Adamkiem w okolicznościach dalekich od wzorowych. Trudno więc oczekiwać, by szedł teraz na rękę Polakowi.
– W tej sytuacji zorganizujemy Adamkowi walkę w lipcu. W grę wchodzą dwa terminy: 11 i 18 lipca. Polsat już je zaakceptował – twierdzi Ziggy Rozalski, drugi obok firmy Main Events promotor Adamka. – Bardzo prawdopodobne, że taki pojedynek odbędzie się w Chicago lub Nowym Jorku. W grę wchodzi też Atlantic City – mówi Rozalski.
Adamek od soboty jest w USA. W najbliższym czasie rozpocznie treningi. Na razie nie jest znany jego rywal, ale Rozalski obiecuje, że będzie to ktoś liczący się w tej wadze. Pojedynek z Cunninghamem o mistrzostwo świata odbędzie się najpóźniej pod koniec września.