Adrenalina
Adrenalina
Kiedy stare dziennikarskie repy namawiają społeczeństwo do krzewienia kultury fizycznej, jest to na ogół nudne jak flaki z olejem. Ponadto dziennikarze nie bardzo wiedzą, do czego namawiają, gdyż niewielu z nich uprawia na co dzień jakieś cielesne ćwiczenia. Żeby przybliżyć problem po ludzku, postanowiliśmy wydrukować zwierzenia młodego człowieka -- który dał się porwać pasji jazdy na rolkach. Na mieście mówią o nich "rolerzy". Widać ich pod Kolumną Zygmunta, Pomnikiem Witosa, kinem "Capitol". Krótko mówiąc -- wszędzie tam, gdzie są jakieś gładkie nawierzchnie.
Nasz autor na własnym przykładzie, w sympatycznej formie, pragnąłby zachęcić wszystkich do uprawiania sportu na co dzień. Bardzo nam się to podoba, gdyż dotychczas to starzy zachęcali młodzież do sportu, a nie odwrotnie. Polecamy zatem lekturę tekstu młodego autora. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta