Pisarz generacji, której zabroniono łez
Uwe Timm, jeden z najwybitniejszych prozaików niemieckich, dokonuje rozrachunku z nazistowską przeszłością rodziny i opowiada o studenckiej rewolcie 1968 r.
Lęk powstrzymywał go przed dociekaniem prawdy o zaangażowaniu najbliższych w hitleryzm. Timmowi przypominało się dzieciństwo. Wtedy nie chciał słyszeć zakończenia bajki Perraulta o rycerzu Sinobrodym, który opuszczając zamek, zakazał żonie wstępu do zamkniętej komory. Kobieta nie usłuchała – zobaczyła rozkładające się ciała wisielców, wypłynął na nią potok krwi. Odtąd krew przesiąkała nawet przez szczelnie zamknięte drzwi. A jednak zeszyt zawierający zapiski z frontu wschodniego działał na Timma jak magnes. Zeszyt należał do brata pisarza, który w wieku 18 lat wstąpił na ochotnika do Waffen SS i w 1943 r. poległ na Ukrainie.
Pruska szkoła posłuszeństwa
– Zadanie, jakie sobie wyznaczyłem, było trudne z kilku powodów – powiedział „Rz” Uwe Timm. – Podjąłem próbę napisania nie tylko o bracie, ale także o własnym dzieciństwie, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta