Pożegnanie z życiem
Temat to niewakacyjny, ale fascynujący. I trzy piękne filmy. „Motyl i skafander” Juliana Schnabla to opowieść o redaktorze naczelnym „Elle”, który sparaliżowany po wylewie, dyktuje opiekunce książkę – swoje rozliczenie z przeszłością.W „Czasie, który pozostał” Francois Ozona odchodzi chory na AIDS młody mężczyzna. W tym delikatnym obrazie jest wzruszająca scena, w której wnuk i babka, oboje na końcu swej drogi, porozumiewają się bez słów. I wreszcie „Pora umierać” Doroty Kędzierzawskiej – opowieść o godnej starości. Wszystkie trzy obrazy i chwilę zadumy gorąco polecam.
Barbara Hollender