Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ginące ślady powstania

01 sierpnia 2008 | Życie Warszawy | Rafał Jabłoński
Ściana Hali Mirowskiej. Niemcy rozstrzelali tu ponad pół tysiąca Polaków. Za rogiem jest tablica mówiąca o tym tragicznym wydarzeniu, ale nikt nie zwraca na nią uwagi. W śladach po kulach sprzedawcy wieszają dziś koszule i spódnice. Są zaskoczeni, gdy mówimy im, że pod tą ścianą hitlerowcy mordowali warszawiaków
źródło: Życie Warszawy
Ściana Hali Mirowskiej. Niemcy rozstrzelali tu ponad pół tysiąca Polaków. Za rogiem jest tablica mówiąca o tym tragicznym wydarzeniu, ale nikt nie zwraca na nią uwagi. W śladach po kulach sprzedawcy wieszają dziś koszule i spódnice. Są zaskoczeni, gdy mówimy im, że pod tą ścianą hitlerowcy mordowali warszawiaków
Ten staromiejski trzepak przy ulicy Mostowej pamięta walki z sierpnia 1944 roku
źródło: Życie Warszawy
Ten staromiejski trzepak przy ulicy Mostowej pamięta walki z sierpnia 1944 roku
Ulica Koszykowa. Jedno z podwórek ze śladami powstania
źródło: Rzeczpospolita
Ulica Koszykowa. Jedno z podwórek ze śladami powstania

W dziurach po kulach niedopałki papierosów, kapsle od butelek, wieszaki z koszulami (po 2 zł sztuka). Pod nimi jajka i wiśnie. 64 lata temu przed Halą Mirowską Niemcy rozstrzelali pół tysiąca osób.

Egzekucja trwała dwa dni – 7 i 8 sierpnia 1944 roku Niemcy spędzili w rejon Hali Mirowskiej ponad pół tysiąca ludzi. Ustawili ich pod murem od północnej strony. Strzelali z chodnika na przeciwko. Ciała wrzucali do piwnicy i leja, który był w pobliżu.

W cegłach pełno śladów po pociskach. – Jeśli kula uderzyła w mur, to prawdopodobnie ominęła człowieka. Bo część została w ciałach zamordowanych – mówił nam trzy lata temu powstaniec Antoni Ożóg, pseudonim Strażak.

Na Hali – od strony al. Jana Pawła II – wisi tablica upamiętniająca tragiczną historię tego miejsca. Ale nikt nie zwraca na nią uwagi. Tak samo jak na tablice z zakazem handlu, wiszące nad murem ze śladami pocisków.

Pamięci coraz mniej

Ślady 63 dni...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8080

Spis treści

Po godzinach

1944 - przed nami
1956 – Wolność i miłość ***
50. urodziny na scenie
Artyści lubią zabytkowe kościoły
Bard, który ma słabość do ballad
Batman znów powraca
Bez tańca nie ma rytmu
Cieszmy się spotkaniem z bohaterami
Czas wolny
Czeski szturm: z piosenką na Polskę!
Dla metalowego zespołu, od którego się wszystko zaczęło
Dziewczyny na parkiet
Dziwny rock Cynic
Ekstra
Funk pozamiata na dziedzińcu
Głos jak laser
Historia bez kurzu
Historia drewnianego chłopczyka
Humor leczniczy
Imprezy
Indiana Jones odwiedza Klocki-Zdrój
Interaktywny świat zwierząt
Islandzki koktajl
Jak pogoda, to do parku
Kalendarium
Kino parkuje obok piaskownicy
Komeda w nowej wersji
Kontrabas z Kalifornii
Letni mikrokosmos podwórkowy
Letni wieczór przed ekranem
Mieszając składniki najwyższej jakości
Mumia: Grobowiec Cesarza Smoka
My cichociemni. Głosy żyjących ***
Mów mi Dave ***
Na ekranie Iluzjonu
Następca festiwalu z Jarocina
Nie tylko wizja lokalna
Niepoważna biżuteria wymyślona z humorem
Nowy zespół Tytusa
Nuta niezależnych
Obiad wśród szumiących drzew
Ogień na kopcu przez 63 dni
Piosenki z mocnym tekstem
Pokaz na dziedzińcu muzeum
Polecamy w galeriach i muzeach
Polscy pogromcy smoków
Pożegnanie z życiem
Romantycznie i z humorem
Romantycznie z mumią
Rowerzyści na barykadach
Rzeka biało-czerwona
W poszukiwaniu teatralnych wrażeń
Wakacyjne podglądanie
Walki na prawym brzegu
Warszawskie ogródki
Wojenne dzieci i Pani Schronowa
Wokal uniwersalny
Wszyscy jesteśmy Hamletami
Wszystko, czego nam latem potrzeba, to kolejna rewolucja
Włoski smak na Białołęce
Z miasta bez miłości
Z myślą o emerytach
Z pięciolinią w tle
Z wizytą u zwierząt
Zagrają
Śpiewajmy powstańcze piosenki
Zamów abonament