Medal całkiem realny
W ostatnim meczu grupowym Polacy zremisowali z Francją 30:30 i zajęli drugie miejsce. W jutrzejszym ćwierćfinale drużyna Bogdana Wenty zagra z Islandią
Mecz Polaków z Francją niby decydował o pierwszym miejscu w grupie, ale jednocześnie obie drużyny grały ze świadomością, że niezależnie od wyniku znajdą się w ćwierćfinale.
Widać było, że zdając sobie sprawę z tego, że za styl medale nie są rozdawane, trenerzy Bogdan Wenta i Claude Onesta zalecili swoim zawodnikom oszczędzanie sił przed środowymi meczami w fazie pucharowej.
Nawet Wenta spokojny
Polski trener w Pekinie dał się już poznać jako wyjątkowy nerwus. Raz oskarżył sędziów o niesprawiedliwe prowadzenie meczu z Hiszpanią, innym razem tak głośno krzyczał na swoich zawodników w przerwie meczu z Brazylią, że słychać go było podobno przed halą. Tym razem polska ławka rezerwowych była jednak bardzo spokojna, bo ci, co biegali na boisku, panowali nad sytuacją.
Polacy szybko objęli prowadzenie, wykorzystywali grę w przewadze i świetnie radzili...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta