Wygrali z Rosją
Główny kandydat do złota pokonany przez Polaków. W ćwierćfinale drużyna Raula Lozano zagra w środę z Włochami
– Mecz z Rosją o niczym nie decydował, ale miał kolosalne znaczenie. Nasza pewność siebie jeszcze skoczyła w górę – mówił uśmiechnięty od ucha do ucha Argentyńczyk. Od czasów pamiętnych mistrzostw świata w Japonii, skąd Polacy przywieźli srebrny medal, nie był w tak dobrym humorze.
Pierwszy set nie zapowiadał radosnego zakończenia. Rosjanie zaczęli to spotkanie tak, jakby wciąż było im mało zemsty za upokorzenie sprzed dwóch lat. Wtedy w mistrzostwach świata w Japonii przegrali w tie-breaku, choć prowadzili 2:0 i nic nie wskazywało, że zejdą z boiska pokonani. Po tamtych mistrzostwach dobrze płatną pracę stracił ich trener, Serb Zoran Gajić, a kilku zawodników pożegnało się z reprezentacją. Teraz Rosjanie chcą w Pekinie zdobyć złoty medal, bo wiedzą, że każdy inny będzie porażką. Kiedy wytaczają swoje najcięższe działa i nie popełniają zbyt wiele serwisowych błędów, tylko nieliczni są w stanie dotrzymać im kroku. Trener reprezentacji Rosji Władimir Alekno, Białorusin z francuskim paszportem, promieniał kilka dni temu, gdy jego drużyna wygrała w znakomitym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta