Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mówi się, czyli wieczny żywot politycznej plotki

19 sierpnia 2008 | Kraj | Agnieszka Rybak
Najgłośniejszą plotką III RP była ta o romansie Aleksandra Kwaśniewskiego z Edytą Górniak. Miłość miała wybuchnąć gwałtownie podczas wspólnego lotu na mistrzostwa świata w piłce nożnej. Na zdjęciu piosenkarka podczas pamiętnego wykonania polskiego hymnu przed meczem z Koreą w czerwcu 2002 roku
źródło: agencja se/east news
Najgłośniejszą plotką III RP była ta o romansie Aleksandra Kwaśniewskiego z Edytą Górniak. Miłość miała wybuchnąć gwałtownie podczas wspólnego lotu na mistrzostwa świata w piłce nożnej. Na zdjęciu piosenkarka podczas pamiętnego wykonania polskiego hymnu przed meczem z Koreą w czerwcu 2002 roku
Joanna Senyszyn (Lewica)
autor zdjęcia: krzysztof łokaj
źródło: Rzeczpospolita
Joanna Senyszyn (Lewica)
Jan Filip Libicki (PiS)
autor zdjęcia: bartosz jankowski
źródło: Rzeczpospolita
Jan Filip Libicki (PiS)

Współpraca z mafią, penthouse w Gdyni, zdiagnozowana depresja. Politycy często sami wymyślają plotki, ale też padają ich ofiarami

Poufna informacja, która dotarła do redakcji z bardzo wiarygodnych źródeł, mogła być newsem. Jerzy Borowczak, przyjaciel Lecha Wałęsy, wydzwania do ludzi z dawnej „Solidarności” i namawia, by nie przyjmowali od prezydenta Lecha Kaczyńskiego orderów – zapewniał informator.

Wiadomość wydawała się prawdopodobna: zbliżają się obchody rocznicy polskiego Sierpnia, Pałac Prezydencki przygotowuje uroczystości. Były już wypadki bojkotu, gdy od Kaczyńskiego medali nie przyjmowano albo je wręcz ostentacyjnie zwracano. I nie od dziś wiadomo, że Wałęsa i Kaczyński bardzo się nie lubią.

O telefonach Borowczaka aż huczało. Każdy w Gdańsku o nich słyszał, choć były szef stoczniowej „Solidarności” do nikogo nie dzwonił. Borowczak o bojkocie dowiedział się od dziennikarza: – Ja miałbym namawiać? Ależ w życiu! Jedyne, co akceptuję w prezydenturze Lecha Kaczyńskiego, to polityka orderów! Sam dostałem odznaczenie dwa lata temu i nie zamierzam zwracać. Wiem, ile takie docenienie znaczy – mówi.

Plotka w polityce funkcjonuje w najlepsze. Musi być przekazana w głębokim zaufaniu, „tak między nami”. Często „nie do publikacji”. Do kręgu wtajemniczonych należą politycy i dziennikarze, bo dają najlepszą gwarancję, że wcześniej czy później opinia publiczna o pogłoskach się dowie.

Często rodzi się na kanwie bieżących wydarzeń. Gdy trwały spekulacje, czy SLD poprze weto prezydenta w sprawie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8094

Spis treści
Zamów abonament