Kobieta maszeruje na czele
Kariery w armii. Była japońska minister obrony chce być premierem. Chilijska została prezydentem. W Polsce wciąż brak pani generał
Yuriko Koike ma 56 lat. Przed laty była dziennikarką telewizyjną, dziś zasiada w parlamencie i marzy o tece szefa rządu. W poniedziałek oficjalnie ogłosiła swoje plany. Jeśli zostanie premierem, będzie pierwszą kobietą na tym stanowisku w Japonii. Wcześniej – jako pierwsza Japonka – przez 54 dni była ministrem obrony.
W świecie Koike nie jest wyjątkiem. W Chile była minister obrony Michelle Bachelet – pierwsza kobieta na tym stanowisku w całej Ameryce Łacińskiej – została potem prezydentem kraju. Takim przypadków może być więcej, gdyż kobiety coraz częściej przejmują władzę nad siłami zbrojnymi. Dziś sprawują ją np. na Madagaskarze (Cécile Manorohanta), w Ekwadorze (Lorena Escudero Duran) i Argentynie (Nilda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta