Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gram dla kraju, nie dla trenera

09 września 2008 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Jakub Błaszczykowski, urodzony 14 grudnia 1985 roku w Częstochowie. Kluby: Raków Częstochowa, Górnik Zabrze, KS Częstochowa, Wisła Kraków, Borussia Dortmund. W reprezentacji 15 meczów, 1 bramka
źródło: Rzeczpospolita
Jakub Błaszczykowski, urodzony 14 grudnia 1985 roku w Częstochowie. Kluby: Raków Częstochowa, Górnik Zabrze, KS Częstochowa, Wisła Kraków, Borussia Dortmund. W reprezentacji 15 meczów, 1 bramka

Jakub Błaszczykowski, piłkarz Borussii Dortmund o fatalnym początku eliminacji do mistrzostw świata, atmosferze w kadrze Leo Beenhakkera i powodach do optymizmu.

RZ: Zgodnie z zapowiedzią porozmawiał pan już po męsku z kolegami?

Jakub Błaszczykowski: Żadnej rozmowy na razie nie było. Jednak każdy z nas mecz ze Słowenią na spokojnie przemyślał i wszyscy zdajemy sobie sprawę, że zawiedliśmy. Po powrocie do Wronek oglądaliśmy fragmenty tego spotkania. Trudno wytłumaczyć, dlaczego po 25 minutach się zatrzymaliśmy i patrzyliśmy, jak grają rywale.

Może pana kolegom zabrakło sił, bo nie grają w klubach?

Może trochę tak było, bo trudno w takim upale biegać przez 90 minut, kiedy nie jest się do tego przyzwyczajonym, ale z drugiej strony słońce tak samo grzało Słoweńcom i nie ma co szukać tanich wymówek tłumaczących naszą grę. Uważam, że chociaż drużyna jako całość nie jest w najlepszej formie, to zabrakło nam także szczęścia. Gdybyśmy wykorzystali którąś z sytuacji zaraz po tym, gdy objęliśmy prowadzenie, mecz mógł się skończyć zupełnie inaczej. Sam też strzeliłem w słupek, zabrakło precyzji. Wiemy, że zostało nam już tylko dziewięć meczów, że

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8112

Spis treści
Zamów abonament