Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rysopis Skolimowskiego

13 września 2008 | Plus Minus | Barbara Hollender
W „Niewinnych czarodziejach” Wajdy Skolimowski zagrał boksera
źródło: EAST NEWS
W „Niewinnych czarodziejach” Wajdy Skolimowski zagrał boksera

Jerzy Skolimowski wrócił do kina po 17 latach milczenia. Jego „Cztery noce z Anną” są piękną opowieścią o samotności, miłości i tęsknotach, które nigdy się nie spełnią

– Po premierze „Ferdydurke” zrozumiałem, że błądzę i muszę odsunąć się od kina, żeby znów odnaleźć w sobie artystę – mówi Jerzy Skolimowski. – Zająłem się malowaniem, bo w ten sposób mogłem tworzyć sztukę wyłącznie dla siebie. Wtedy nie przypuszczałem, że aż tyle czasu będę potrzebował, by odbudować swoje relacje z filmem.

17 lat to strasznie długo, w takim czasie wyrasta nowe pokolenie. Ale okazało się, że publiczność nie zapomina. Uczestniczyłam w pierwszym publicznym pokazie „Czterech nocy z Anną” w Cannes. Przed kinem Palais Stephanie stała kolejka, sala wypełniła się po brzegi.

– Czekałem na ten film – powiedział mi znajomy krytyk Emmanuel Levy z „Los Angeles Times. – Znam prawie wszystkie obrazy Skolimowskiego, kocham „Walkower”.

„Cztery noce z Anną” – zrealizowana w powolnym rytmie opowieść o obsesyjnej, ale pięknej miłości prostego, topornego mężczyzny do pielęgniarki – są filmem przejmującym. Autor „Rysopisu”, „Walkoweru”, „Bariery”, „Rąk do góry” czy „Fuchy” zawsze kręcił obrazy bardzo osobiste, ale – jak sam twierdzi – ten jest mu najbliższy.

– Bezsilność i niespełnienie są dziś naszym uniwersalnym, powszednim doświadczeniem – mówi. – Jesteśmy niemymi świadkami tego, co dzieje się wokół, nie umiemy się ze sobą porozumieć.

Z Formanem w sypialni

Poza polską, ma także krew francuską i rosyjską. Jego babka ze strony matki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8116

Spis treści
Zamów abonament