Duch sztuki z czasu przewrotu
Próba odtworzenia atmosfery sprzed czterech dekad. Prace sławnych artystów dają wielostronny obraz sytuacji przed i po największej powojennej światowej burzy
Dlaczego jesienią, a nie wiosną? – pytam kuratorki wystawy, którą od wtorku będzie można oglądać w warszawskiej Zachęcie, Hannę Wróblewską i Marię Brewińską.
– Bo rok 1968 to nie tylko francuski Maj czy polski Marzec – odpowiadają. – Niepokoje i zamieszki trwały ponad rok, objęły m.in. Stany Zjednoczone, Japonię, Chiny, Brazylię, Argentynę; w Europie – Włochy, Francję, Niemcy, Polskę, Jugosławię, Czechosłowację. W tych czasach nie istniało jeszcze pojęcie globalnej wioski, a rok 1968 miał właśnie wymiar globalny.
– Nie zamierzamy ograniczać się do historii sztuki – zaznacza Wróblewska. – Zależało nam na uchwyceniu ducha czasów, na stworzeniu wystawy gęstej, żywiołowej, wielowątkowej. To będzie chaos, jak przystało na czas rewolucji, ale kontrolowany.
Rzeczywistość psychodeliczna
Ekspozycja w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta