Po rozwodzie mienie można podzielić u notariusza
Rozwiedzeni małżonkowie nie muszą do podziału majątku wspólnego angażować sądu. Jeśli jednak w jego skład wchodzi nieruchomość, użytkowanie wieczyste albo spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, będą musieli się pofatygować do notariusza.
Czytelniczka się rozwiodła. W czasie sprawy rozwodowej sąd nie zajmował się wspólnym majątkiem. Były już mąż wyprowadził się na jakiś czas ze wspólnego mieszkania, ale po rozwodzie wrócił do niego. Ma ono status spółdzielczy własnościowy, a jego przydział otrzymała czytelniczka w trakcie trwania małżeństwa. Były mąż sugeruje podział majątku u notariusza. Godzi się zrezygnować z mieszkania i wyprowadzić z niego, jeżeli otrzyma działkę rekreacyjną i pewną spłatę wyrównującą jej wartość.
Czy taka forma załatwienia kwestii podziału jest możliwa? Jakie będą się z tym wiązały koszty?
Oczywiście, podział majątku wspólnego w formie aktu notarialnego jest jak najbardziej dopuszczalny.
Jak sędzia pokoju...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta