Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Hormon stresu i agresji

02 października 2008 | Nauka | Aleksandra Stanisławska

Za męską agresję odpowiedzialne są hormony. Tym razem nie chodzi jednak o testosteron, ale o kortyzol. Jego niski poziom wywołuje u panów skłonność do przemocy – sądzą brytyjscy naukowcy.

Kortyzol, zwany hormonem stresu, jest niezbędny do codziennych działań. Ma jednak i swoją mroczną stronę. Badacze z University of Cambridge dowiedli tego, badając jego stężenie u młodocianych przestępców, którzy mieli za zadanie pokonanie rywala w grze komputerowej. To zajęcie wywołało u tych chłopców spadek poziomu kortyzolu o jedną trzecią.

W grupie kontrolnej złożonej z ochotników niesprawiających problemów wychowawczych nie odnotowano spadku stężenia tego hormonu, tylko jego wzrost aż o 48 proc. To dowodzi, że u niektórych ludzi skłonność do przemocy jest biologicznie uwarunkowana.

„New Scientist”

Brak okładki

Wydanie: 8132

Spis treści
Zamów abonament