Problem Polski to Niemcy i Rosja
Gesine Schwan - Kandydatka socjaldemokratów na prezydenta RFN w wyborach 2009 r. i koordynatorka MSZ Niemiec ds. współpracy z Polską
Rz: Znów kandyduje pani na stanowisko prezydenta Niemiec. Cztery lata temu nie miała pani szans na zwycięstwo z obecnym prezydentem Horstem Köhlerem. Tym razem będzie inaczej?
Gesine Schwan: Z propozycją kandydowania zwróciła się do mnie SPD przekonana, że w 2004 r. wypadłam nieźle. Propozycję przyjęłam w przekonaniu, że partie wspierające prezydenta Köhlera nie będą miały większości w Zgromadzeniu Narodowym, gremium dokonującym wyboru prezydenta. Poza tym, uważam, że nie jest w pełni wykorzystany potencjał urzędu prezydenta w przezwyciężaniu niedostatków niemieckiej demokracji. Nietrudno zauważyć postępujący kryzys zaufania społe- czeństwa do polityki i polityków. Konieczne jest rozbudze- nie społeczeństwa obywatelskiego, doprowadzenie do wzrostu zaangażowania obywateli, i nie chodzi tu tylko o szersze stosowanie referendum czy innych form demokracji bezpośredniej.
Kryzys zaufania, o którym pani mówi, dotknął zwłaszcza SPD, która od zjednoczenia Niemiec straciła setki tysięcy członków.
Inne partie, zwłaszcza CDU, także tracą członków, choć być może nie w takim tempie. Spadek zaufania do polityki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta