Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak Hitchcock zaczął straszyć

28 października 2008 | Kultura | Rafał Świątek
W filmie „Numer  siedemnaście” gangsterzy zaciekle walczą o skradziony naszyjnik
źródło: Mayfly
W filmie „Numer siedemnaście” gangsterzy zaciekle walczą o skradziony naszyjnik
„Morderstwo”  to kryminał,  w którym aktorka zostaje oskarżona o zamordowanie przyjaciółki
źródło: Mayfly
„Morderstwo” to kryminał, w którym aktorka zostaje oskarżona o zamordowanie przyjaciółki
„Zagraniczny korespondent” to historia reportera, któremu przydarzają się niezwykłe przygody
źródło: Mayfly
„Zagraniczny korespondent” to historia reportera, któremu przydarzają się niezwykłe przygody
„Oszustwo” przedstawia bezwzględną rywalizację dwóch rodzin  o skrawek terenu
źródło: Mayfly
„Oszustwo” przedstawia bezwzględną rywalizację dwóch rodzin o skrawek terenu

Cztery filmy nakręcone w latach 1930 – 1940 pokazują, jak kształtował się styl mistrza suspensu

Jowialny Brytyjczyk – dla przyjaciół Hitch – do mistrzostwa dochodził latami. Ukazujące się pierwszy raz w Polsce na DVD filmy: „Morderstwo”, „Oszustwo”, „Numer siedemnaście” i „Korespondent zagraniczny” są fascynujące, bo można w nich obserwować, jak reżyser wypróbowywał motywy i rozwiązania fabularne, które później stały się jego znakiem firmowym na równi z nieodłącznym cygarem.

Kto zabił?

Zanim Hitchcock wyemigrował z Wielkiej Brytanii do Hollywood, nakręcił na Wyspach 23 filmy. „Morderstwo” (1930) było jednym z jego pierwszych obrazów dźwiękowych. Aktorka zostaje oskarżona o zamordowanie przyjaciółki z trupy teatralnej. Przysięgli wydają skazujący wyrok, ale jeden z nich ma wyrzuty sumienia. Podejmuje więc śledztwo na własną rękę, by uratować kobietę przed karą śmierci.

„Morderstwo” to typowy – jak mawiają Anglosasi – whodunit, czyli opowiastka, w której bohater zastanawia się, „kto zabił?”. Dlatego po latach Hitchcock, choć uważał swój film za interesujący, pomniejszał jego znaczenie. – Nie przepadam za nim – mówił w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8154

Spis treści
Zamów abonament