Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kryzys, a spółki paliwowe

28 października 2008 | Ekonomia | Paweł Olechnowicz
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa

Kryzys finansowy to jest czas próby także dla zarządów firm oraz menedżerów, którzy będą zmuszeni jeszcze skuteczniej kontrolować koszty – pisze Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos

Sporo niepewności zostało, ale mam nadzieję, że najgorsze mamy już za sobą. Jestem podbudowany szybkością i siłą reakcji rządów USA oraz głównych państw europejskich. Źle, że do krachu dopuszczono, dobrze, że natychmiast podjęto akcję ratunkową. To nie jest powtórzenie kryzysu z 1929 roku. Jedno jest pewne – po październiku 2008 świat finansów i gospodarki nie będzie już taki sam. Mam wielką nadzieję, że będzie lepszy, że będą nim rządzić rozsądek i odpowiedzialność, a nie wirtualny pieniądz.

To nie jest kryzys globalnej gospodarki rynkowej, tylko jej dramatyczna i brutalna korekta. Zachwiane zostały proporcje między odpowiedzialnością i rzetelnością a chęcią osiągnięcia zysku za wszelką cenę. Obowiązujące prawo okazało się za słabe, żeby tym dysproporcjom zapobiec. To jest poważna nauka na przyszłość.

Aktywność banków w tworzeniu nowych produktów finansowych wymknęła się spod kontroli. Czytamy obecnie w prasie międzynarodowej jadowite komentarze atakujące chciwość, zaślepienie i nieuczciwość bankowców, w szczególności reprezentujących banki inwestycyjne. Sprzedawali oni derywaty i produkty strukturyzowane, wiedząc, że ich wartość opiera się na przeszacowanych wycenach aktywów i nierealnych oczekiwaniach wzrostu cen. W języku zwykłych ludzi taka operacja nazywa się oszustwem.

Szczególnie dobrze widać to na przykładzie kredytów subprime,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8154

Spis treści
Zamów abonament