Jaka rola dla Karola
Jeśli wstąpi na tron, może narobić nieco zamieszania w brytyjskich zwyczajach politycznych. Nie tyle z powodu tego, jakie ma poglądy, ile dlatego, że się z nimi nie kryje.
Jak 60-letni mężczyzna świętuje urodziny? Większość pewnie w otoczeniu dzieci i wnuków, może nawet żon, zatopieni w refleksji nad upływem czasu i niedostatecznym dopływem pieniędzy. Samotni – w samotności, przeżywający którąś z kolei młodość – w towarzystwie młodzieży, najlepiej żeńskiej.
Wszystko to nie dla księcia Karola, brytyjskiego następcy tronu. 14 listopada Karol Windsor spędził swoje 60. urodziny w towarzystwie bezrobotnych ze wschodniego Londynu. Z 20-letnim Ibrahimem Mehmetem, którego urodziny przypadają tego samego dnia, wymienił życzenia, w świetlicy w Becton powstałej z pieniędzy Prince’s Trust – instytucji charytatywnej pomagającej od ponad 30 lat młodzieży z biednych środowisk – dostał całusa od niejakiej Naiyer Quereshi.
Swoją tradycyjną kartkę urodzinową otrzymał od wychowanków Prince’s Trust – w ubiegłym roku ta instytucja wspomagana przez tysiące Brytyjczyków, od pucybutów do milionerów i największych brytyjskich korporacji, pomogła w kształceniu, zdobyciu pracy i założeniu własnych firm 40 tysiącom młodych ludzi.
Podobno jedynym prezentem, jaki Karol otrzymał od matki, Elżbiety II, było 41 wystrzałów armatnich na cześć syna, których książę i tak chyba nie słyszał, bo w czasie oddawania salw brał udział w koncercie dla 200 utalentowanych muzycznie dzieci z całego kraju w Royal Opera House w Londynie. Jeden z brytyjskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta