PZPN: nie czas na zwalnianie trenera
Na wyjazdowym posiedzeniu zarządu związku w Kielcach nie rozmawiano o dymisji Leo Beenhakkera
Miał być to temat numer jeden, to on sprawiał, że nudnym posiedzeniem interesowali się wszyscy. Działacze PZPN marzą o zwolnieniu Leo Beenhakkera od dawna, ale chłodny umysł zachował prezes Grzegorz Lato, który jeszcze zanim 16 gniewnych ludzi zjechało się do Kielc, powiedział, że dyskusji o dymisji selekcjonera nie będzie.
Najbardziej gniewni z gniewnych nie chcieli odpuścić. Były pomysły dodania do porządku obrad punktu o zwolnieniu Beenhakkera, niektórzy zdecydowanie – ale po cichu – domagali się tego. Sama dyskusja o zwolnieniu trenera w przeddzień meczu zostałaby jednak fatalnie odebrana przez piłkarzy. – To nie czas i miejsce na tego typu dyskusje – mówił wiceprezes do spraw szkolenia Antoni Piechniczek.
Żaden z działaczy, wchodząc do Tęczowego Młyna – hotelu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta