Włoszki mogą wynająć męża
Firma „Mąż do wynajęcia” oferuje wszystko, czego ten prawdziwy nie chce lub nie może zrobić
Gian Piero Carizza (59 lat, żonaty, ma dorosłego syna) cztery lata temu sprzedał zakład blacharski w Monzy i postanowił odpocząć. Okazało się jednak, że źle znosi bezczynność. Najpierw odmalował dom, naprawił wszystko, co było do naprawienia, a potem z nudów zaczął świadczyć za darmo podobne usługi przyjaciołom.
W ten sposób – jak opowiada – odkrył wielką niszę w sektorze usług. Założył więc firmę „Mąż do wynajęcia”, oferując za 15 euro za godzinę szeroki wachlarz usług: od wymiany wtyczek i kontaktów przez prace ogrodnicze po naprawę mebli i samochodów, czyli wszystko, na co statystyczny włoski mąż nigdy nie ma czasu lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta