Transfer nie oznacza, że pracownicy, którzy wychowują dzieci stracą dotychczasową posadę
Gdy część firmy zostaje przejęta przez innego przedsiębiorcę, to z mocy prawa automatycznie przejmuje on też wszystkich pracowników, którzy w dniu transakcji byli zatrudnieni w przejmowanej części firmy
Nowy pracodawca nie może skutecznie wybrać do swojej załogi tylko części kadry przejętego przedsiębiorstwa, a zrezygnować np. z osób przebywających na urlopach wychowawczych. Sąd Najwyższy w wyroku z 15 kwietnia 1999 r. (I PKN 21/99) podkreślał, że przejęciu z mocy prawa podlegają wyłącznie ci pracownicy, którzy byli zatrudnieni w danej części zakładu pracy w chwili jego przejścia na nowego pracodawcę.
Co więcej, jeśli nowy pracodawca, nawet w porozumieniu z dotychczasowym, dokonałby wyboru i oświadczając, że przejmuje tylko określonych podwładnych zatrudnionych w danej części firmy, pozostali zatrudnieni mogą domagać się ustalenia przez sąd, że z chwilą transferu stali się pracownikami nowego pracodawcy i tym samym podlegali automatycznemu przejęciu.
Przejście części zakładu pracy nie może być przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę. Jeżeli taka została podana w oświadczeniu o wypowiedzeniu, pracownik może domagać się przed sądem przywrócenia do pracy, względnie odszkodowania za wadliwe wypowiedzenie umowy o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta