Chemik Saddama pracuje w Polsce
Naukowiec, który zdradził sekrety broni masowego rażenia irackiego dyktatora, ukrywa się w naszym kraju
Istnienie i działalność doktora Z. jest jedną z najściślej chronionych tajemnic wywiadu ostatniego dwudziestolecia. Z. wygląda na nieco ponad pięćdziesiąt lat. Pochodzi z irackiej al Safranii. Jest wybitnym chemikiem. Przed wybuchem w marcu 2003 r. drugiej wojny w Iraku mieszkał w Bagdadzie.
Jak dowiedziała się „Rz”, doktor Z. był jednym z filarów irackiego projektu „555”, jednego z najtajniejszych przedsięwzięć technologicznych dotyczących m.in. broni masowego rażenia, osobiście nadzorowanego niegdyś przez Saddama Husajna. Potwierdzają to raporty pracującego dla WSI agenta o kryptonimie „LYHUNT/103”.
Ucieczka do Polski
W grudniu 2004 r. dr Z. wraz z rodziną – żoną i córką – przybył do naszego kraju jako uchodźca. Przez pierwsze sześć miesięcy rodzina naukowca mieszkała w jednym z podwarszawskich ośrodków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Potem dostała mieszkanie.
Ewa Piechota z Urzędu ds. Cudzoziemców nie chciała ujawnić żadnych szczegółów związanych z okolicznościami ich przyjazdu do Polski. „Rz” ustaliła jednak, że tajemniczy naukowiec Saddama bardzo dobrze zna Polskę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta