Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na placu Wilsona nie tylko banki

18 listopada 2009 | Życie Warszawy | Agata Sabała

„Wkrótce otwarcie!” – wielki napis na zaklejonych na czarno szybach zaintrygował mieszkańców Żoliborza. W miejscu po Citibanku powstanie... kebab. A gdzie obiecywane kawiarenki i centrum kultury?

– Byłam oburzona, kiedy zobaczyłam, że tuż obok przystanku wyrasta nam takie miejsce – mówi Barbara Kowal, mieszkanka Żoliborza.

Kebab to tylko pierwszy krok do zmian na placu. Jego sąsiadką w miejscu po sklepie będzie kluborestauracja. Otwierają ją dwie przyjaciółki, pasjonatki gotowania.

– To ma być miejsce, do którego same chciałybyśmy przyjść – mówi Katarzyna Próchnicka.

– Rano na pyszną kanapkę i kawę, także na wynos dla biegnących do metra. Później na smaczny, zdrowy obiad, a wieczorem na lampkę wina, wernisaż czy kameralny koncert. Otwarcie planujemy w lutym.

Plac Wilsona od kilku lat jest zagłębiem banków. Kolejne placówki wyparły sklepy spożywcze, księgarnię, restaurację. Jednak gdy prowadząca sklep obuwniczy podnajęła część powierzchni kolejnemu bankowi, a mieszkańcy zaczęli protestować, dzielnica powiedziała: stop. Sklep z butami i bank musiały się wyprowadzić.

Rozmowa z właścicielką powstającej restauracji na www.zyciewarszawy.pl.

Brak okładki

Wydanie: 8476

Spis treści
Zamów abonament