Emerytury: dobra diagnoza, nie najlepsze rozwiązania
Nie spełniły się oczekiwania związane z reformą emerytalną. Między funduszami nie ma konkurencji. Narasta dług publiczny – uważa Jolanta Fedak, minister pracy. Eksperci podkreślali zaś, że system trzeba zmieniać, ale nie demontować
Burza, która ostatnio rozpętała się wokół funkcjonowania otwartych funduszy emerytalnych, oraz nawoływanie do dyskusji, co trzeba w nich poprawić, spowodowały, że „Rz” postanowiła rozpocząć taką debatę. „Niezbędne zmiany czy demontaż systemu emerytalnego?” – z takim pytaniem zwróciliśmy się do zaproszonych do redakcyjnej debaty przedstawicieli rządu, pracodawców, związków zawodowych, ekspertów oraz przedstawicieli instytucji finansowych.
Nie sądzę, by komuś w wieku 60 lat tak rozum odjęło, by nie wiedział, co robić z pieniędzmi
Trzy tygodnie temu resort pracy przedstawił założenia do zmian w ustawie o emeryturach kapitałowych, które – zdaniem wielu ekspertów – mają na celu jedynie ratowanie budżetu i doprowadzą do demontażu wprowadzonego dziesięć lat temu systemu. Ministerstwo te ataki odpiera, a minister Fedak podkreśla, że dopiero zbiera opinie.
Ludzie są mądrzy
– System emerytalny wymaga stałych zmian. Zwłaszcza po dziesięciu latach jego istnienia
– przekonywała podczas debaty minister pracy Jolanta Fedak.
– Pilnie potrzebne jest też opracowanie systemu wypłat emerytur. Celem proponowanych przez resort zmian jest stworzenie takiego systemu i dostosowanie go do obecnych realiów.
Jej zdaniem tworzenie specjalnych zakładów emerytalnych do wypłaty świadczeń z II filara...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta