Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Multiinstrumentalista z orkiestrą robotów

01 lutego 2010 | Kultura | Marek Dusza
Pat Metheny dziś zaczyna trasę promującą płytę “Orchestrion”. 28 lutego zagra w Hali Stulecia we Wrocławiu, 1 marca w warszawskiej Sali Kongresowej
źródło: Fotorzepa
Pat Metheny dziś zaczyna trasę promującą płytę “Orchestrion”. 28 lutego zagra w Hali Stulecia we Wrocławiu, 1 marca w warszawskiej Sali Kongresowej
Pat Metheny orchestrion Nonesuch/Warner Music 2010
źródło: Fotorzepa
Pat Metheny orchestrion Nonesuch/Warner Music 2010

Pat Metheny o fenomenie orchestrionu. Premiera płyty 8 lutego, za miesiąc koncerty w Polsce

RZ: Kiedy zobaczyłem zdjęcie na okładce płyty, na którym jest pan otoczony mnóstwem instrumentów składających się na tytułowy orchestrion, od razu chciałem zapytać, jak to działa?

Pat Metheny: Nie jest łatwo opisać pracę choćby jednego instrumentu, który wchodzi w skład zestawu, bo każdy wyposażony jest w skomplikowany mechanizm. Posłużę się porównaniem z fortepianem Yamaha Disklavier, który potrafi odtworzyć to, co zagrał na nim pianista. Należy tylko uruchomić odpowiedni program i specjalny mechanizm sam będzie poruszał klawiszami. W podobny sposób działają instrumenty tworzące mój orchestrion. Z tą różnicą, że to ja uruchamiam instrumenty, a one grają to, co chcę. Mogę zaplanować pewne dźwięki, a także komponować nowe na żywo.

Czy jest możliwe odtworzenie na scenie brzmienia, które osiągnął pan w studiu?

Mam nadzieję, że tak, choć jeszcze tego nie sprawdziłem. Wszystkie instrumenty zostały zapakowane i wysłane do Francji, gdzie dziś wystąpię po raz pierwszy. Po nagraniu płyty przez dwa miesiące przeprowadzałem próby i mogę obiecać, że publiczność usłyszy utwory z płyty w lepszej wersji. Po prostu nauczyłem się lepiej wykorzystywać możliwości instrumentów. Każdego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8537

Spis treści
Zamów abonament