Kaliningrad żąda dymisji Putina
Aż 10 tysięcy ludzi uczestniczyło w największej w ostatnich latach manifestacji antyrządowej
Justyna Prus
z Moskwy
Kaliningradczycy wyszli na ulicę w ramach protestu przeciwko niedawnym podwyżkom podatków komunalnych, opłat skarbowych i podatku transportowego. Zniecierpliwieni ludzie nie ograniczyli się jednak do postulatów ekonomicznych. Żądali dymisji miejscowego gubernatora Gieorgija Boosa i szefa rządu Władimira Putina. Protest odbywał się pod flagami wszystkich sił opozycyjnych, od demokratycznej „Solidarności” po komunistów Giennadija Ziuganowa.
„Co drugi człowiek ostro krytykował i gubernatora, i premiera. Aktywiści, emeryci, młodzi ludzie, ludzie w średnim wieku. Rodziny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta