Maszyna końca świata uniewinniona
Największe laboratorium fizyków ma nie tylko problemy techniczne, ale też prawne
Wygląda na to, że najbardziej skomplikowana na świecie maszyna: Wielki Zderzacz Hadronów (LHC), akcelerator, w którym naukowcy zderzają ze sobą cząstki, cieszy jedynie fizyków. Opinia publiczna trochę się obawia tego gigantycznego eksperymentu, który odbywa się w 27-kilometrowym tunelu pod granicą szwajcarsko-francuską. Fizycy postrzegani są jako szaleni naukowcy, niepotrafiący w pełni przewidzieć wyników swoich doświadczeń. Media podsycają te nastroje, informując o eksperymentach nie zawsze rzetelnie. – Podatnik płaci za nasze zabawki i ma prawo wiedzieć, w co się bawimy. Jeśli pojawiają się jakiekolwiek pytania, zarzuty, musimy potraktować je rzeczowo – powiedziała „Rz” prof. Helena Białkowska z Instytutu Problemów Jądrowych.
W marcu 1999 r. w amerykańskim czasopiśmie “Scientific American” ukazał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta