Długa droga do reformy więziennictwa
Resort sprawiedliwości zapowiada największą reformę więziennictwa, ale zakres proponowanych zmian tego nie potwierdza – uważa dyrektor Zespołu Prawa Karnego Wykonawczego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, prezes Polskiego Towarzystwa Penitencjarnego
O ceny tej nie zmienia zapowiedziane przez nowego szefa więziennictwa (w okresie od 19 stycznia 2009 r. do dzisiaj to trzecia osoba na tym stanowisku!) wycofanie z użycia karabinka Kałasznikow.
Resort proponuje zmianę zasad powoływania dyrektora generalnego Służby Więziennej i utworzenie przy ministrze sprawiedliwości rady penitencjarnej oraz akademii umiejętności penitencjarnych.
Rzecz w tym, że zasady powoływania tzw. cywilnego szefa więziennictwa wprowadzono już w 1990 r. (i nie sprawdziły się one w paramilitarnej służbie), a przy ministrze działa, powoływana zgodnie z kodeksem karnym wykonawczym przez premiera rządu, Rada Główna ds. Społecznej Readaptacji i Pomocy Skazanym.
Prawdziwa reforma oznacza rezygnację z paramilitarnego charakteru Służby Więziennej. I tym samym napisania nowej ustawy o niej. Dla małej liczebnie służby powoływanie odrębnej szkoły wyższej będzie bardzo kosztowne i niecelowe. Należy natomiast zreorganizować istniejący Centralny Ośrodek Szkolenia SW i podnieść na wyższy poziom jego działalność naukową i dydaktyczną.
Struktura więziennictwa ma być zmieniona i odbiurokratyzowana.
Celu tego nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta