Nadal niełatwo jest zorganizować pracę w szpitalach i przychodniach
Zakładom opieki zdrowotnej wolno stosować regulacje pakietu antykryzysowego pozwalające uelastycznić godziny świadczonych zadań. Tak uważa Państwowa Inspekcja Pracy, ale nie kończy to problemów tej branży
Dzięki ustawie z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców (DzU nr 125, poz. 1035, dalej pakiet antykryzysowy) zakłady opieki zdrowotnej (ZOZ) mogą przedłużyć okres rozliczeniowy do 12 miesięcy (art. 9 pakietu antykryzysowego) oraz wprowadzić indywidualny rozkład czasu pracy (art. 10 i 11 pakietu antykryzysowego).
Korzyści płynące z tego pierwszego przepisu sprowadzają się do możliwości rekompensaty nadgodzin udzielaniem czasu wolnego w dłuższym okresie. Pozwala to lepiej planować czas pracy w służbie zdrowia, która wciąż narzeka na brak personelu. Natomiast indywidualny rozkład zmniejsza problemy z nadgodzinami związanymi z naruszaniem doby pracowniczej.
Jego wdrożenie powoduje, że pracodawca nie naraża się na zarzut ustalenia pracy dwukrotnie w tej samej dniówce roboczej. Nie powstają więc nadgodziny i nie trzeba ich dodatkowo nagradzać.
Zastosowanie pakietu antykryzysowego zależy jednak od tego, czy podmiot prowadzi działalność gospodarczą w rozumieniu art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (DzU z 2007 r. nr 155, poz. 1095 ze zm.). Przepis ten uznaje za taką m.in. zarobkową działalność usługową i zawodową, jeśli wykonuje się ją w sposób ciągły i zorganizowany.
W tej sprawie inspektorów pracy wiąże stanowisko Komisji Prawnej Głównego Inspektora Pracy. GIP...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta