Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miał prawo się bronić

05 maja 2010 | Życie Warszawy | blik

Antykwariusz, który w lutym śmiertelnie zranił nożem jednego z napastników, nie przekroczył granic obrony koniecznej – uznała prokuratura i umorzyła postępowanie.

Śledczy przez trzy miesiące starali się ustalić, co stało się w antykwariacie przy ul. Marszałkowskiej. Sklep próbowało okraść dwóch bandytów, w czasie szamotaniny właściciel ranił nożem jednego z nich – 57-letni Janusz B. zmarł. Wspólnik przestępcy 34-letni Rafał S. zdołał uciec. Później został śmiertelnie pobity na Pradze.

Sprawę napadu na antykwariat zamknięto miesiąc temu. Teraz prokuratura w Śródmieściu umorzyła wątek spowodowania śmierci Janusza B. – Biegli uznali, że antykwariusz zadał ranę w takich okolicznościach, jak podał. Nie mamy więc wątpliwości, że się tylko bronił – mówi Robert Myśliński, szef prokuratury.

Prokuratura umorzyła też sprawę pobicia na Pradze Rafała S., ponieważ sprawców nie wykryto.

Brak okładki

Wydanie: 8614

Spis treści
Zamów abonament