Uff! Jak gorąco, czyli sposoby na słońce
Tak gorąco w stolicy jeszcze tego lata nie było. W weekend temperatura sięgnęła 36 stopni C. Miejskie plaże i parki zaroiły się od plażowiczów. Trudno było o wolne miejsce czy leżak.
– Pogoda jest wymarzona. Mam nadzieję, że złapię odrobinę słońca. Chciałabym się ładnie opalić – mówiła Ania, studentka germanistyki, która rozłożyła się na kocu na Polu Mokotowskim.
Niektórzy, nie zważając na zakazy, odrobiny chłodu szukali w fontannach. Tak jak w Ogrodzie Saskim. – Ale gorąco. Stojąc po kostki w wodzie, w ogóle nie czuję upału. To idealna miejscówka – przyznał Kacper, uczeń gimnazjum, który spędza wakacje w Warszawie u rodziny.
W niedzielę, jak nigdy, tłoczno było na basenach. – Myślałem, że sobie popływam, ale było tyle ludzi, że całą godzinę spędziłem w jacuzzi – opowiadał pan Adam.
W najbliższym tygodniu upał nie osłabnie.