Widział ducha
12 października 2010 | Życie Warszawy | MK
Wydawało mi się, że w kolekturze właściciel zamknął ciało kobiety, którą zabił – w taki sposób tłumaczył się policjantom 63-letni sprawca włamania do kolektury lotto przy ul. Waszyngtona.
Mężczyzna wybił młotem szybę, następnie dziurę w ścianie działowej, wyrwał też skrzynkę z alarmem. Sygnał jednak dotarł do ochroniarzy i zatrzymali oni Andrzeja K. Mężczyzna był kompletnie pijany i bełkotał o zamkniętej w środku kobiecie. Właściciel kolektury oszacował straty na 2 tys. zł.